To miała być zwykła impreza z kolegami. Skończyła się brutalnym gwałtem. Mimo wielu śladów krwi w samochodzie jednego z podejrzanych oraz zidentyfikowania na odzieży kobiety nasienia dwóch mężczyzn śledztwo umorzono. Dlaczego? Z racji „niejednoznaczności i niewystarczającej liczby dowodów” – przekazuje Interii prokuratura. Adwokat Adam Chemycz podkreśla – po stronie organów ścigania zabrakło determinacji.
Zajawka pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://wydarzenia.interia.pl/mazowieckie/news-brutalny-gwalt-nozem-mimo-dowodow-sprawcow-nie-ukarano,nId,6632015
Zachęcamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu