– Gdybym dzisiaj powiedział, co Morawiecki, kiedy był moim doradcą, mówił o swoich dzisiejszych mocodawcach, to naprawdę miałby się z pyszna – mówił Donald Tusk na spotkaniu z mieszkańcami Bytomia. Wizyta na Śląsku nie obyła się bez incydentów. Spotkanie przewodniczącego PO kilkukrotnie zostało przerwane. – Jeszcze raz powie pan do mnie „zamknij się”, to poproszę pana o wyjście z sali – interweniował Tusk.

Zajawka pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-spotkanie-donalda-tuska-w-bytomiu-zaklocone-nikt-nie-zamknie,nId,6661583
Zachęcamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu