Strącony przez rosyjski myśliwiec dron MQ-9 Reaper nie był uzbrojony, a do zderzenia doszło ok. 120 km od Krymu – podał we wtorek „New York Times”, powołując się na urzędnika Pentagonu. Z kolei według reportera telewizji PBS pilot rosyjskiego Su-27 wykazał się „amatorstwem”, uderzając w drona w sposób niekontrolowany.

Zajawka pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://wydarzenia.interia.pl/news-stracenie-drona-nad-morzem-czarnym-piloci-pokazali-amatorke,nId,6656196
Zachęcamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu