– Przez lata propaganda rosyjska w Mołdawii konsekwentnie pracowała, działała po cichu, również finansowo. Te wybory zostały sfałszowane, ale właśnie w tym kontekście – przez wpływ Rosji na umysły Mołdawian. Propaganda ciągle się sączyła. To społeczeństwo, które jest w niewoli, jest zastraszone, schowane – ocenia w rozmowie z Interią poseł PO Przemysław Witek, który na miejscu obserwował niedzielne wybory w Mołdawii. – Przed Mołdawią jeszcze długa droga, a Rosja z pewnością nie powiedziała ostatniego słowa – dodaje Radosław Fogiel z PiS.
Zajawka pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-wybory-w-moldawii-widzial-z-bliska-to-narod-osaczony-przez-r,nId,7840598
Zachęcamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu